Folk Tale

Lewchory

AuthorIgnacy Krasicki
Book TitleBajki i przypowieści
Publication Date1779
LanguagePolish
OriginPoland

I panowie chorują, czemuż lwy nie mogą? Boleścią srogą Lew zdjęty ryczał, niebożęta Drżały zwierzęta Te, co na dworze króla jegomości W żałości Przymilały się panu. A że gdzie chory, Tam i doktory; Niedźwiedź, mimo powagę, wraz z lisem kolegą Natychmiast biegą W radę; niedźwiedź po prostu Na niestrawność życzył postu I zdławion za to. Lis przelękły zapłatą, Kiedy się go pytano, co brać na chorobę? Rzekł: Pan chory na wątrobę: Moja rada o tej dobie, Podjeść sobie; Komu post miły, niech gryzie śledzia, Pan zje niedźwiedzia. Nagrodzony obficie, że dogodnie życzył, Nowym kunsztem chorego doktorem uleczył.


Text viewBook